Przed zebraną w świątyni publicznością wystąpiła grupa Tre Voci, czyli trzech tenorów nowej generacji: Wojciech Sokolnicki, Mikołaj Adamczak i Miłosz Gałaj.

Witam wszystkich i cieszę się, że mogę was gościć. Tym koncertem chcemy upamiętnić kolejną rocznicę śmierci Henryka Pobożnego, a także wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomagali i pomagają podczas trwającej pandemii. Mówi się, że marzenia się spełniają. Moim marzeniem było, aby ci wspaniali ludzie z zespołu Tre Voci zaśpiewali w naszej bazylice. I tak się stało. Dzisiaj są tu z nami. Zapraszam do wysłuchania koncertu i wsłuchania się w piękne treści, które podczas występu przekażą nam artyści – mówił ks. Włodzimierz Gucwa, proboszcz parafii.

Podczas blisko dwugodzinnego koncertu wybrzmiały światowe hity muzyki rozrywkowej i filmowej w nowych aranżacjach. Publiczność wysłuchała m.in.: Hallelujah Leonarda Cohena, utworów z filmu pt. Ojciec chrzestny, My way z repertuaru Franka Sinatry, czy Time to say goodbye Andrea Bocellego. Nie mogło zabrakło utworu w języku polskim, a była to piosenka Zbigniewa Wodeckiego Lubię wracać tam, gdzie byłem.